Wesele biskupiańskie |
Wpisany przez K.Polowczyk |
wtorek, 17 czerwca 2014 00:00 |
Były to fragmenty filmu „Wesele w Wielkopolsce” z 1936 roku autorstwa Nowosiejskiego i Babijczuka. Po występie miejsce miał obiad, jak to zwykle na weselu bywało. Jako, że było to wesele biskupiańskie, obiadowi towarzyszyły przyśpiewki przy stole; po posiłku ruszono w tany. Pomimo upału zabawa była przednia. Wieczorem przyszedł czas na oczepiny. Tą część obrzędu przygotowali członkowie Biskupiańskiego Zespołu Folklorystycznego z Domachowa i Okolic. Zgodnie ze zwyczajem, panny pozbierały datki „do talyrza”, zaś młoda panna po „służeniu do czepca” uciekła do komory, gdzie ubrała małżeński czepiec – klapicę. Po tym zabawa trwała już bez przeszkód, aż do zakończenia imprezy. Projekt „Biskupiański Rok Obrzędowy” dofinansowany jest z budżetu Lokalnej Grupy Działania „Gościnna Wielkopolska” w ramach tzw. „Małych Projektów”. |